czwartek, 24 kwietnia 2014

Biblia, czyli uważaj na to w co wierzysz, być może to ostrzeżenie, którego nikt nie dostrzegł, a uznał za książkę napisaną przez samego "boga".

Nie mam zamiaru nikogo obrażać, ale... w sumie zacznijcie myśleć logicznie drodzy przyjaciele katolicy. I błagam niech mi ktoś odpowie na pytanie, dlaczego jak wasz pan nie jesteście żydami? On był "królem żydowskim", więc czemu jesteście jakimiś wymyślonymi katolikami?

Zastanawiałam się ostatnio, czy biblia, którą zna większość, ja tylko fragmenty, przez co miałam pewne problemy na języku polskim :-P nie jest takim ostrzeżeniem przed wyznaniami i religiami, którymi kuszą nas prorocy, mesjasze i inni nawiedzeni, a oświeceni przez swego pana. No bo już na początku biblii wspomina się, że bóg chciał, aby ludzie byli debilami! To diabeł dał im intelekt, dał im rozum, by spojrzeli po sobie i zrozumieli, że są nadzy, bóg nie chciał, aby jego poddani mieli swój rozum, diabeł im to dał, skusił Ewe jabłkiem, przez co zyskała rozum. Na to wychodzi, że diabeł to ten dobry koleś, dlaczego o tym dobrym pisze się zły, bo bóg to zadufany w sobie dupek, który chciał mieć poddanych durniów. Następnie kazał zabijać w swoim imieniu, poniżał kobiety, religia, która kogoś poniża, to zła religia, już dawno wszyscy powinni to zrozumieć i ją negować. Ta religia to religia mężczyzn, już od początku to da się odczuć, słowa "bóg ojciec" są znaczące, zrobili z Maryi świętą, matkę Jezusa, ale w tamtych czasach i tak była mniej warta od kozy. Wydano ją za starucha, kiedy miała naście lat.



Następna kwestia, wszędzie cały świat nienawidził żydów przez stulecia, w dawnej Polsce mieli oni przez jakiś czas swój azyl, za panowania Kazimierza III Wielkiego, który uznawany jest za protektora Żydów w Polsce, czyżby tylko on pamiętał, że według Biblii są narodem wybranym?



Przeżyjmy śmierć i idźmy nawracać, bo widzieliśmy... akurat widzieliście, ja sądzę, że zwyczajnie chcecie mieć rozgłos i zrobić szum wokół siebie.
Dlaczego tak sądzę, bo wszyscy plączą się w zeznaniach ;-)


A może po prostu każdy kraj ma swoje bóstwa, ale jakoś jedynie biblia się najlepiej rozreklamowała? :-D

A poniżej inteligencja prostego katolika... módlmy się, aby zmądrzeli, ale moment. Zamiast się za nich modlić dajcie mu ku*wa książkę i niech czyta! Nie, lepiej się pomodlić, jeszcze książka okaże się być niczym ten wąż z początku notki i faktycznie zmądrzeje i odsunie się od kościoła.



I na koniec jeszcze... jeśli potrzebujesz pokazać jak wielki jest twój bóg, to niestety pokazujesz tylko jak naprawdę jest mały, skoro tak go wznosisz w wielkości, by jego oblicze wyglądało na wielkie i potężne.



Wszystkie grafiki zostały w sposób kopiuj-wklej zapożyczone ze strony facebook - Nadal-się-sprzeciwiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz